Zarejestruj się za darmo, by tworzyć kolekcje i otrzymywać powiadomienia o najnowszych aktualizacjach! ZAREJESTRUJ SIĘ

The Boys (2019 – ) – recenzja sezonu 1 25 wrz 2020

Sara Karmańska

Serial The Boys, produkcji amazon prime video, na podstawie komiksu Gartha Ennisa i Daricka Robertsona, prezentuje niekonwencjonalne podejście do superbohaterów. Postawił on bowiem na wizję świata, gdzie superbohaterom przeważnie jest bardzo daleko do kryształowych postaci. Stoi za nimi jednak wielka korporacja, gigantyczny kapitał i jeszcze większa machina marketingowa. Wszelkie występki, jakich się dopuszczają, są zatem skrupulatnie zamiatane pod dywan, a poszkodowani lub ich rodziny uciszani są klauzulą o poufności i pieniężną rekompensatą.

bI37vIHSH7o4IVkq37P8cfxQGMx

Historia zaczyna się w momencie, gdy Hughie Campbell wraz ze swoją dziewczyną rozmawiają o wspólnym zamieszkaniu, a dziewczyna nagle rozpływa się w powietrzu. I to dość dosłownie, staje się szkarłatną mgłą, ponieważ stanęła na drodze Pośpiesznemu – najszybszemu człowiekowi na Ziemi. Hughie wpada w rozpacz, nie chce przyjąć ugody od korporacji, co sprawia, że interesuje się nim Billy Butcher, który ma dość tego, że "supkom" wszystko uchodzi na sucho.

Serial próbuje skłonić do zadania sobie pytania, jak wiele szkód ubocznych można zaakceptować, by zapewnić społeczeństwu poczucie bezpieczeństwa? The Boys to grupa, która uważa, że granica została już przekroczona i postanawia wziąć sprawy w swoje ręce.

Supkowie świata The Boys to poniekąd również postacie tragiczne. Można to zaobserwować na przykładzie Gwiezdnej (Starlight), która trafia do Siódemki po odejściu jednego z bohaterów na emeryturę. I choć trafia tam z potrzebą ratowania świata i czynienia go lepszym miejscem, szybko okazuje się, że dla korporacji o wiele ważniejsze jest generowanie zysków poprzez reklamowanie kolejnych filmów i gadżetów czy spotkania z fanami i robienie sobie z nimi selfie. Bohaterka od pierwszych chwil w Siódemce musi się mierzyć również z molestowaniem i mobbingiem. Nic więc dziwnego, że w takich warunkach pracy, bohaterowie szybko się wypalają i stają się swoimi własnymi karykaturami.

n6vVs6z8obNbExdD3QHTr4Utu1Z

The Boys wyróżnia się spośród innych produkcji superbohaterskich, nie tylko wyjątkową brutalnością i wulgarnością (co można przecież również odnaleźć na przykład w Deadpoolu), ale przede wszystkim niejednoznacznością bohaterów. Raczej nie uświadczymy tutaj również widowiskowych scen walki czy przeładowania efektami specjalnymi, jak ma to często miejsce w filmach MCU.

Choć ciągle podkreśla się oryginalność tego serialu, to też nie jest tak, że jest on całkowitym novum. Już same moce supków bardzo łatwo przywodzą na myśl swoje odpowiedniki z Marvela czy DC. Były też historie o bohaterach niedoskonałych czy wręcz zdeprawowanych, jak również superbohaterowie w wersji 18+. Nawet sam wątek przypadkowych ofiar był punktem wyjściowym fabuły animacji Iniemamocni (2004), choć oczywiście w dużo lżejszej wersji.

Na uznanie zasługuje świetne polskie tłumaczenie imion superbohaterów, na czele z Homelanderem – odpowiednikiem Supermena – Ojczyznosławem. Co niezwykle smutne, w drugim sezonie tłumaczenie przydomków zostało porzucone i imiona pojawiają się w oryginale.

Serial z pewnością jest niezwykle ciekawą pozycją, choć raczej dla pełnoletnich widzów – z pewnością nie jest to pozycja do wspólnego oglądania z dziećmi, jak ma to miejsce w przypadku filmów MCU. Prezentuje ciekawą wizję zupełnie nowego świata, wspieraną ciekawymi kreacjami aktorskimi.

Ocena: 8/10

The Boys / The Boys
8.7

The Boys

Serial2019