Zarejestruj się za darmo, by tworzyć kolekcje i otrzymywać powiadomienia o najnowszych aktualizacjach! ZAREJESTRUJ SIĘ

Dan Da Dan – anime, które znowu nie daje ci odpocząć i bardzo dobrze (recenzja 2. sezonu) 05 lip 2025

Maja Jankowska

Kiedy wydawało się, że w anime powiedziano już wszystko – o duchach, kosmitach, przeklętych domach i ratowaniu świata – Dan Da Dan wraca z 2. sezonem i przypomina, że można to wszystko zmiksować, a potem jeszcze przyspieszyć. I choć pomysł może wydawać się szalony, to właśnie w tym chaosie tkwi jego siła. Już pierwszy sezon był doświadczeniem – teraz dostajemy więcej, szybciej, mocniej. Ale czy lepiej?


Drugi sezon Dan Da Dan kontynuuje historię Momo i Okaruna – nastolatków, którzy przez przypadek zostali wplątani w konflikt sił nadprzyrodzonych. Tajemnicze byty, urban legends, groza i humor spotykają się tu w jednym tyglu. Nowe odcinki od razu rzucają nas w sam środek dziwności: są przeklęte miejsca, pojawiają się nowe zagrożenia, a tempo nie zwalnia ani na chwilę. Jednocześnie twórcy nie zapominają o relacjach – wciąż czuć, że na tym dziwacznym gruncie rośnie coś przypominającego przyjaźń, a może nawet coś więcej. Tyle że w Dan Da Dan nic nie jest jednoznaczne. Serial nie sili się na realizm – zamiast tego konsekwentnie trzyma się własnej logiki, która łączy anime akcji, horror, romans i absurdalną komedię. Brzmi jak przesyt? Czasem tak jest. Ale to właśnie ten przesyt sprawia, że nie da się od Dan Da Dan oderwać.

BwWRUyW3gFGAXNAJvWYF4A

Za animację odpowiada studio Science SARU, które doskonale wie, jak grać z formą. Styl Dan Da Dan jest żywy, intensywny, miejscami nawet halucynogenny. Sceny akcji są zrealizowane z ogromną precyzją, ale nie brakuje też chwil, w których rysunek świadomie przerysowuje emocje – spojrzenia, zbliżenia, przesadzone miny, wszystko to buduje klimat między dramatem a groteską. Kolorystyka jest jaskrawa, a światło – szczególnie w scenach horrorowych – buduje niepokój niemal fizycznie. Jeśli dodamy do tego ekspresyjny montaż, który w drugim sezonie jeszcze przyspiesza, mamy wrażenie, że oglądamy animowane rollercoaster – i to bez pasów bezpieczeństwa.

Największą siłą nowego sezonu jest jego bezczelna pewność siebie. Serial nie próbuje wszystkim się podobać. Działa na własnych zasadach i wymaga od widza uwagi – nie zawsze wszystko jest podane na tacy, czasem trzeba dać się ponieść. Pierwsze odcinki wciągają dzięki świetnemu tempu i zaskakującym zwrotom akcji. Pojawiają się nowe postacie (niektóre naprawdę charyzmatyczne) i sytuacje, które na nowo definiują dynamikę między bohaterami.

filters-quality(95)format(webp)

Z drugiej strony, ten intensywny styl może męczyć. Miejscami odcinki wydają się przeładowane – nie tylko wizualnie, ale i narracyjnie. Czasem chciałoby się, żeby twórcy pozwolili wybrzmieć emocjom, zamiast natychmiast przechodzić do kolejnej eksplozji, pościgu czy przeklętej manifestacji. Niektóre wątki tylko muskają głębsze tematy, które aż proszą się o rozwinięcie. Ale mimo wszystko – trudno się nudzić.

Dan Da Dan w 2. sezonie to kontynuacja, która nie rozczarowuje fanów, ale też niekoniecznie przekona sceptyków. Jest odważnie, jest dziwnie, jest intensywnie. Jeśli pierwszy sezon was porwał – ten najpewniej porwie jeszcze bardziej. Jeśli oczekujecie spokojnej kontemplacji i subtelnych emocji – to nie ten adres. Ale jeśli szukacie anime, które wymyka się definicjom, bawi się formą i trzyma tempo od pierwszej do ostatniej minuty – Dan Da Dan znów dowozi. I to z takim impetem, że trudno będzie potem wrócić do „zwyczajnych” opowieści o duchach czy UFO.

Ocena: 8,5

S02E03 od 17 lip 2025
Dan Da Dan / Dandadan
8.4

Dan Da Dan

Serial2024