Zarejestruj się za darmo, by tworzyć kolekcje i otrzymywać powiadomienia o najnowszych aktualizacjach! ZAREJESTRUJ SIĘ

Nie patrz w górę (2021) – recenzja filmu 27 gru 2021

Sara Karmańska

Nie patrz w górę jest nową propozycją od Netflixa. Społecznie zaangażowana satyra Adama McKaya opowiada historię skupioną wokół dwójki naukowców, którzy odkrywają asteroidę wielkości Mount Everestu, która zmierza wprost na Ziemię. Skutki uderzenia będą katastrofalne – ludzkości pozostało zaledwie nieco ponad 6 miesięcy. I choć opis filmu może przypominać film katastroficzny, to zupełnie nie ten typ rozrywki.

Historia opiera się na próbach doktora Randalla Mindy (Leonardo DiCaprio) i jego doktorantki Kate Dibiasky (Jennifer Lawrence) do przekonania ludzkości o nieuchronności zagłady. Naukowcy udają się między innymi do prezydent Stanów Zjednoczonych, telewizji śniadaniowej, czy redakcji New York Herald. To wszystko nie przynosi jednak skutku – ludzie po prostu nie chcą słyszeć wiadomości, że za pół roku świat się skończy i zamiast tego wolą nadal żyć własnym życiem.

1S4oUkZNGVmCBkRPCty8jmFRcRB

Nie patrz w górę jest pełne naprawdę utalentowanych aktorów. Wśród nich można znaleźć takie nazwiska jak choćby Leonardo DiCaprio, Jennifer Lawrence, Rob Morgan, Meryl Streep, Cate Blanchett, Jonah Hill, Himesh Patel, Timothée Chalamet, Kid Cudi, Ariana Grande i Tomer Sisley. Z taką obsadą ten film nie mógł się nie udać.

Jednak nie tylko aktorami Nie patrz w górę stoi. Scenariusz jest ciekawy i przykuwający uwagę widza, a równocześnie potrafi rozbawić. Pod osłoną dobrej zabawy skrywa się jednak ważne przesłanie – historia o zbliżającej się asteroidzie to bowiem tylko przykrywka zbliżającej się katastrofy ekologicznej, której też wielu z ludzi nie chce dostrzec. W filmie, podobnie jak w rzeczywistości, mimo przedstawienia naukowych dowodów znajdują się osoby, które decydują się kwestionować fakty, a nawet zupełnie je odrzucają.

jCXP2GjIdSY3EZV8n5I5U5U1xcD

To właśnie świetny scenariusz sprawia, że film jest dobry. Że pozwala na współodczuwanie tych wszystkich emocji. Satyryczne podejście umożliwia zarówno śmiech, ale i poczucie gniewu czy bezsilności, które udzielą nam się od głównych bohaterów. To z jednej strony mocna strona Nie patrz w górę, które w gruncie rzeczy porusza tematy trudne i wartościowe, jednak w sposób lekki – co z jednej strony może zachęcić do oglądania osoby, które nie są zainteresowane tematami ekologii czy zbliżającej się katastrofy, a z drugiej nie przytłacza tych, dla których jest to temat ważny. To mimo wszystko film wypuszczony w okresie świątecznym, kiedy wielu z nas nie chce myśleć o trudnych i ciężkich tematach.

Nie trzeba się szczególnie wysilać, by zorientować się, że film jest paralelą dla naszego świata. Prezydent Orlean (Meryl Streep) będzie postacią szczególnie wyraźną dla obywateli Stanów Zjednoczonych, dość klarownie nawiązując do postaci Trumpa. Jej nastawianie na sukces polityczny, populizm, nepotyzm czy slogany i hasła wyborcze są aż nadto oczywistą analogią. Postać, w którą wciela się Mark Rylance – właściciel wielkiej firmy technologicznej, w którym można odnaleźć echa takich osób jak Mark Zuckerberg, Steve Jobs czy Elon Musk – również jest dość czytelnym nawiązaniem. Prezenterzy telewizji śniadaniowej także służą jako lustro prawdziwego świata, który niejednokrotnie bardziej interesuje się najnowszymi ploteczkami dotyczącymi gwiazd i gwiazdeczek niż realnymi problemami, z którymi boryka się ludzkość.

j4jofPUFyhZFVWVg1gGjsmH927x

W wielu produkcjach, tych mniej lub bardziej znanych, opowiadających o zbliżającej się zagładzie, ludzkość najczęściej jest w stanie zapomnieć o wcześniejszych podziałach, żądzy indywidualnego sukcesu czy zysku. Wszyscy zaczynają dążyć do wspólnego celu, nie szczędząc wysiłków i funduszy. W Nie patrz w górę na próżno szukać takiego rozwiązania – gdy wreszcie wystarczająco wielu chce działać przeciwko zagrożeniu – od dawna jest już zbyt późno, by coś wskórać.


Film Nie patrz w górę działa świetnie jako komedia, pełna zabawnych gagów, pozwalając przy tym na komentowanie otaczającej nas rzeczywistości. Scenariusz dopełnia świetne aktorstwo plejady utalentowanych aktorów, którzy bawią się swoimi przerysowanymi bohaterami. Mimo bycia dobrą rozrywką to jednak utrzymany w konwencji filmu katastroficznego dość trafny komentarz na temat dzisiejszego stanu świata.

Ocena: 8/10

Nie patrz w górę / Don't Look Up
7.2