Zarejestruj się za darmo, by tworzyć kolekcje i otrzymywać powiadomienia o najnowszych aktualizacjach! ZAREJESTRUJ SIĘ

Sex education (2019 - ) – recenzja serialu 05 lis 2021

Maja Jankowska

Serial Sex Education wyprodukowany przez Netflix doczekał się już trzech sezonów, a świeżo po premierze najnowszego z nich platforma oficjalnie potwierdziła, że powstanie kontynuacja przygód Otisa i Maeve. Choć mogłoby się wydawać, że odbiorcy będą już znudzeni podejmowaną w Sex Education tematyką, produkcja została pozytywnie przyjęta i cieszyła się sporą popularnością. Czy warto zatem sięgnąć po tę pozycję z repertuaru Netflix, lub po kolejne sezony?

Główny zarys historii jest dość banalny – Otis, którego mama jest seksuologiem, wchodzi w dorosłość. Naśladując rodzicielkę, chłopak wraz z Maeve – buntowniczką z wyboru – zaczyna udzielać w szkole porad seksualnych. Fabuła każdego z odcinków poprowadzona jest w podobny sposób – protagoniści rozwiązują problemy swoich rówieśników (choć czasem i osób starszych od nich), a niejako przy okazji wciąż rozwijana jest historia głównych bohaterów.

0007UJXRLWPVC14J-C122-F4

Niewątpliwie jednym z atutów Sex Education jest mnogość postaci, z których każdy może upatrzyć swojego faworyta. Co również istotne, protagoniści dorastają, zmieniają się, a wraz z nimi ich spojrzenie na rzeczywistość. Siłą młodych bohaterów jest ich elastyczność, a także odwaga, co chętnie zdają się wykorzystywać twórcy serialu.

Pod kątem fabularnym szczególnie interesujący jest trzeci sezon produkcji, który skupia się na kwestii tożsamości, radzenia sobie z traumami czy poszukiwania własnego miejsca na świecie. Zagadnienia te – choć wciąż prezentowane w tonie humorystycznym – wielokrotnie zmuszają do refleksji nie tylko bohatera, ale również widza. Szczególnie często pojawia się wątek dyskryminacji czy wykluczenia, co stanowi istotny problem współczesnego świata.

Sex Education to w punkt skompletowana obsada aktorska. Świetnie w głównej roli sprawdza się Asa Butterfield, który tworzy charyzmatyczny, a jednocześnie wrażliwy portret Otisa. Osobiście jestem fanką Ncuti Gatwy (odgrywającego Erica) ze względu na jego niebywałą energię i ekspresję. Podczas trzeciego sezonu nikt mnie tak nie urzekał jak Connor Swindells w roli Adama, który musiał zmierzyć się z powściągliwym uosobieniem swojej postaci.

ab3de263a2fea1ff5c380ae5e870.1000

Co również wybija się na pierwszy plan podczas seansu Sex Education to umiejętnie skrojona ścieżka muzyczna. Wybrane utwory są charakterystyczne i wpadające w ucho, przez co chętnie sięga się do nich także w formie soundtracka. Jednocześnie dobrana muzyka umiejętnie uzupełnia prezentowane wydarzenia, często podkreślając aktualny nastrój bohaterów.

Sex Education stanowi niezobowiązującą rozrywkę, która jednak wymaga od nas choć krzty zaangażowania. Mimo że zazwyczaj bolączki bohaterów są banalne, tak wciąż pojawiają się tematy, o których warto rozmawiać na głos. W trzecim sezonie twórcy udowodnili, że mają jeszcze sporo do powiedzenia względem aktualnych problemów młodzieży. Tym chętniej będziemy zatem czekać na kolejny sezon, licząc, że będzie on trzymał poziom poprzednich odcinków.

Ocena: 7/10

Sex Education / Sex Education
8.3

Sex Education

Serial2019