Zarejestruj się za darmo, by tworzyć kolekcje i otrzymywać powiadomienia o najnowszych aktualizacjach! ZAREJESTRUJ SIĘ

Sezon 2 „Wednesday” – gotycki sen czy serialowy koszmar? (recenzja) 26 sie 2025

Maja Jankowska

Drugi sezon Wednesday to powrót, który Netflix zapowiadał z wielką pompą – i trudno się dziwić. Po sukcesie pierwszej odsłony, w której Jenna Ortega praktycznie na nowo zdefiniowała postać Wednesday Addams, oczekiwania wobec kontynuacji były ogromne. Dodajmy do tego plotki o występach gwiazd i decyzję o podzieleniu premiery na dwie części – hype był gwarantowany. Pytanie tylko: czy nowa odsłona faktycznie spełnia te nadzieje?


Historia, jak można się było spodziewać, ponownie skupia się na Wednesday i jej próbach odnalezienia się w świecie, który ani trochę nie ułatwia życia outsiderom. Tym razem twórcy mocniej angażują rodzinę Addamsów – Morticia, Gomez czy Pugsley nie pojawiają się już tylko jako akcent, ale jako postacie rozwijające zarówno emocjonalny kontekst, jak i relacje bohaterki. To dobry kierunek, bo pozwala widzowi lepiej zrozumieć Wednesday i przy okazji poszerza świat serialu. Do obsady dołącza także Lady Gaga w roli nauczycielki Rosaline Rotwood, co może brzmieć jak castingowy trik, ale jej bohaterka naprawdę wnosi nową energię i intryguje swoją obecnością.

0fce4f66-909b-4efe-a942-3d4f5591d2ec.file

Jedną z największych zalet nowego sezonu jest warstwa wizualna. Twórcy jeszcze mocniej niż poprzednio podkręcili gotycki klimat – od mrocznych korytarzy akademii, przez niepokojące leśne pejzaże, po sceny utrzymane w konwencji niemal barokowej przesady. Scenografia jest bogata w szczegóły, a każdy rekwizyt zdaje się mieć swoje miejsce i znaczenie. To właśnie w tych detalach kryje się magia – złowroga tapeta, skrzypiące drzwi czy zakurzone księgi nie tylko budują klimat, ale sprawiają, że świat serialu wydaje się namacalny.

Na klimat ogromny wpływ ma również muzyka. Soundtrack drugiego sezonu umiejętnie balansuje między melancholijnymi motywami a bardziej intensywnymi, wręcz horrorowymi akcentami. Niektóre sceny działają właśnie dzięki dźwiękowi – powolne ujęcia bohaterów w ciemnych wnętrzach podbite są kompozycjami, które wywołują subtelny niepokój. W momentach bardziej dynamicznych muzyka przyspiesza akcję i nadaje całości rytmu, przez co serial ogląda się jak film z pełnym zapleczem dźwiękowych emocji.

Aktorzy ponownie udowadniają, że w tym świecie czują się jak w domu. Jenna Ortega znów błyszczy – jej chłodne spojrzenie, sarkastyczny ton i perfekcyjnie wyważone gesty sprawiają, że Wednesday jest równie magnetyczna jak wcześniej, ale też nieco bardziej wielowymiarowa. Widać w niej zalążki emocji, które tylko czasami przebijają się przez lodową skorupę, i właśnie to nadaje jej głębi. Catherine Zeta-Jones jako Morticia dostaje więcej czasu ekranowego i korzysta z niego w pełni – jej kreacja jest elegancka, mroczna, ale też podszyta subtelnym humorem. Luis Guzmán jako Gomez wciąż budzi kontrowersje, ale trudno odmówić mu energii i charyzmy. Z młodszej obsady wyróżnia się także Emma Myers jako Enid – jej kontrast wobec Wednesday to nadal źródło uroku i humoru, a relacja między bohaterkami wydaje się jeszcze ciekawsza.

96f2bab4-18e7-4d83-a06f-da6b174ac71d.file

Nie obyło się jednak bez potknięć. Drugi sezon chwilami wydaje się fabularnie przeciążony – wątki się piętrzą, a niektóre są porzucane bez większego rozwinięcia. Zamiast spójnej, wyrazistej historii dostajemy momentami kolaż motywów, które mają swoje mocne strony, ale tracą na intensywności, gdy są wrzucane wszystkie naraz. Humor, który w pierwszej serii był ostrzejszy, miejscami się rozmywa, jakby twórcy bali się przesadzić – a przecież właśnie ta odwaga była jednym z filarów sukcesu.

Ostatecznie jednak Wednesday wciąż trzyma poziom. To serial, który łączy czarny humor, gotycką estetykę i pełną absurdu ekscentryczność w sposób, którego trudno szukać gdzie indziej. Drugi sezon może nie ma już tego efektu świeżości, ale wciąż dostarcza solidnej rozrywki, świetnych kreacji aktorskich i scen, które zapadają w pamięć. A że Netflix potrafi odpowiednio podkręcić atmosferę premiery, nie ma wątpliwości – Wednesday Addams jeszcze długo będzie jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w popkulturze.

Wednesday / Wednesday
8.0

Wednesday

Serial2022