Zarejestruj się za darmo, by tworzyć kolekcje i otrzymywać powiadomienia o najnowszych aktualizacjach! ZAREJESTRUJ SIĘ

Thriller pełen wątpliwości i tajemnic od PrimeVideo? – recenzja „Holland” 27 mar 2025

Maja Jankowska

Po sukcesie Fresh z 2022 roku, Mimi Cave zyskała reputację reżyserki, która potrafi wprowadzić świeże podejście do znanych gatunków. Nic więc dziwnego, że po jej najnowszy film, Holland, sięgnęłam z nadzieją na kolejną intrygującą produkcję. Połączenie thrillera i czarnej komedii, w którym główną rolę gra Nicole Kidman, zapowiadało interesującą opowieść. Niestety film, który oparty jest na scenariuszu Andrew Sodroskiego, początkowo wydaje się obiecujący, ale po pewnym czasie jego tempo staje się chaotyczne, a napięcie nie rośnie w sposób, który trzymałby widza w niepewności.


W pierwszej części Holland mamy do czynienia z dość utartą, schematyczną fabułą, której rozwój nie przynosi spektakularnych zaskoczeń. Historia zaczyna się rozkręcać dopiero w późniejszych minutach, ale niestety zanim osiągniemy kulminacyjny punkt, większość widzów zdąży się już znudzić. Reżyserka nie wykorzystuje pełni potencjału, by zbudować atmosferę tajemniczości, która mogłaby przyciągnąć uwagę widza. Mimo prób stworzenia niepokoju, film traci swoją siłę, a momenty, które mogłyby wywołać dreszczyk emocji, zdają się być niedostatecznie dopracowane.

Screenshot-2025-02-25-093107

Brakuje także szaleństwa, które mogłoby wyróżnić Holland na tle innych produkcji tego gatunku. Wydaje się, że reżyserka celowała w stworzenie czegoś bardziej nieprzewidywalnego i oryginalnego, ale zamiast tego otrzymujemy film, który nie do końca wie, w jakim kierunku zmierza. Zamiast zaskakiwać, produkcja staje się przewidywalna, co w przypadku thrillera jest sporym rozczarowaniem.

Jednym z mocniejszych elementów Holland jest wykreowany przez twórców świat, który od początku zdaje się być nienaturalny. Zestawienie idyllicznej, niemal sielankowej scenerii z rosnącymi wątpliwościami głównej bohaterki sprawia, że cała opowieść zyskuje niepokojący charakter. Nancy Vandergroot, grana przez Nicole Kidman, nieustannie zastanawia się, czy to, co przeżywa, nie jest jedynie snem – ta atmosfera surrealizmu przywodzi na myśl Nie martw się, kochanie Olivii Wilde, gdzie również granice rzeczywistości zostają zachwiane, a widz nie może być pewny, co jest prawdą.

Holland-Matthew-Macfadyen-Thriller

Jeśli chodzi o grę aktorską, nie sposób nie wspomnieć o obsadzie, która w tym przypadku jest absolutnie wymarzona. Nicole Kidman to z pewnością jedno z mocniejszych ogniw filmu. Jednak to Matthew Macfadyen błyszczy szczególnie, stając na wysokości zadania i nadając swojemu bohaterowi głębię i charyzmę. Jego postać, pełna subtelności, stanowi balans dla reszty obsady, w tym Gaela García Bernala i Jude’a Hilla, którzy również oferują solidne występy, ale to Macfadyen zdecydowanie przyciąga wzrok. Choć sama gra aktorska nie zawodzi, to niestety całość nie potrafi przekonać do siebie widza na tyle, by stać się niezapomnianym doświadczeniem.

Holland miał potencjał, by stać się interesującą produkcją w swoim gatunku, lecz mimo świetnej obsady i reżyserki, która ma na koncie udany poprzedni projekt, film nie spełnia oczekiwań. Zamiast pełnej napięcia i emocji podróży, dostajemy obraz, który rozczarowuje brakiem tempa i szaleństwa, które mogłyby sprawić, że na długo zapisalibyśmy go w pamięci. Mimo wszystko to film, który można obejrzeć, ale niekoniecznie z zachwytem.

Holland / Holland
5.0

Holland

Film2025