
„Malcolm i Marie” z pewnością nie jest filmem dla każdego. Nie polecałabym siadać do niego z marszu bez zapoznania się uprzednio z fabułą, ponieważ jeśli ktoś szuka dobrej rozrywki na wieczór, może się srogo zawieść z powodu zastosowanej koncepcji. Do produkcji lepiej zasiąść z pewnym przygotowaniem, a przynajmniej ze świadomością, na co się piszemy. Jest to film przegadany i w ostatecznym rozrachunku ciut zbyt długi, ponieważ w pewnym momencie ten emocjonalny rollercoaster może zacząć odbiorcę zwyczajnie męczyć lub nudzić. #upflixrecenzja #malcolmimarie

„Wykopaliska” (2021) to nowy film Netflixa w reżyserii Simona Stone’a. Jest adaptacją powieści Johna Prestona o tym samym tytule opowiadającej o wykopaliskach w Sutton Hoo. #upflixrecenzja #wykopaliska

Richard Ramirez: Polowanie na seryjnego mordercę momentami ogląda się bardziej jako kino sensacyjne niż dokument. Dzieje się tak głównie za sprawą chęci rozwikłania zagadki i odszukania właściciela pary butów marki Avia. Czy produkcja Netflixa nastawiona jest na szokowanie widza poprzez brutalność? #upflixrecenzja #dokument #richardramirez

„Biały tygrys” (2021) w reżyserii Ramina Bahrani to ekranizacja powieści Adigi Aravinda o tym samym tytule, która zdobyła prestiżową Nagrodę Bookera. Opowiada ona o Balramie Halwai, żyjącym w skrajnej nędzy mężczyźnie, który szuka sposobu na odmiennie swojego losu. #upflixrecenzja #TheWhiteTiger

Umiejętne przemieszanie dramatu z komedią sprawia, że "Świętą Frances" ogląda się płynnie, bez znudzenia. Co więcej, jestem pewna, że kilkakrotnie wywoła co najmniej uśmiech na twarzy widza za sprawą swojego sytuacyjnego humoru. #upflixrecenzja #SaintFrances

Serial Apple TV+ „For All Mankind” przedstawia alternatywną wersję historii, w której to Sowieci, nie Amerykanie jako pierwsi wylądowali na Księżycu. Nie zakończyło to jednak kosmicznego wyścigu, a jedynie go zintensyfikowało. Podczas gdy w rzeczywistości ostatnią misją załogową na Księżyc był Apollo 17, w pierwszym sezonie serialu docieramy aż do Apollo 24. #forallmankind #upflixrecenzja

Film „Pewnej nocy w Miami…” (2020) w reżyserii Reginy King opowiada wyobrażenie spotkania do którego doszło po wygranej walce. 25 lutego 1964 w hotelowym pokoju spotkała się czwórka przyjaciół – bokser Cassius Clay (Eli Goree), Malcolm X (Kingsley Ben-Adir), gwiazda NFL Jim Brown (Aldis Hodge) i muzyk Sam Cooke (Leslie Odom Jr.) – by świętować zwycięstwo i ogłosić dołączenie Cassiusa do Narodu Islamu. Co jednak zdarzyło się za zamkniętymi drzwiami – nie wiadomo. #upflixrecenzja

Nieprzewidywalne zwroty akcji, dynamiczny montaż oraz tematyka odwołująca się do kina grozy. Główny bohater niejedno ma imię, a skrywa w sobie aż 23 różne osobowości. Posługiwanie się określeniem, że Kevin cierpi na rozdwojenie jaźni, nie do końca oddaje istotę problemu... #upflixrecenzja #split